Ale, ale, na pół roku i nie dłużej.... jasne.... Jestem tu już 9 lat....
Nawet nie wiem jak to się stało, że jestem tu już tak długo. Na początku nie mogłam uwierzyć w to, ze ktoś siedzi tu w tym obcym, dziwnym pokręconym kraju tyle lat, a teraz jestem jedną z tych osób. Kiedyś nie znosiłam tego kraju, nie widziałam tu nic pięknego, a teraz jestem w nim zakochana na swój sposób... pomimo tej okropnej pogody, do której po latach można się w sumie przyzwyczaić. Chciałabym opisać miejsca, które tu zobaczyłam i to jak wygląda życie na "wyspach", przynajmniej moje. Są takie miejsca, które zapierają dech w piersi i są ludzie, którzy zadziwiają życzliwością. To wlasnie jest Irlandia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz